Okładka to twarz produktu. Musi trafić w gust grupy docelowej żeby produkt został kupiony, sprzedawcy, twórcy, pośrednicy itd. cieszyli się z zysków, a klient miał wrażenie, że bez tej rzeczy/usługi jego życie było szaro-bure. Okładka ta odstraszyła mnie na jakiś czas, choć lubię horrory. Tutaj mamy do czynienia jednak z innym rodzajem horroru. O czym przeczytamy w trzeciej części cyklu opowiadającego o pracy komisarza Edwarda Popielskiego?
George Orwell zabiera nas w świat, w którym zwierzęta wywołują rewolucję i przejmują władzę nad folwarkiem dworskim. Jego dotychczasowy właściciel na próżno próbuje go odzyskać. Jednak z czasem idea wolności, równości i braterstwa zostaje wypaczona, a lokalna społeczność dzieli się ponownie na klasy rządzących i podwładnych...